Wstajesz rano, spoglądasz w lustro… i widzisz zmęczoną, niewyspaną twarz mimo, że spałaś całą noc? Twoje oczy wyglądają tak, jakbyś nie zmrużyła oka? Znasz to uczucie? A może zdarza Ci się usłyszeć: „Wszystko w porządku? Wyglądasz na chorą” — tylko dlatego, że dziś nie nałożyłaś makijażu? Jeśli kiwasz głową, to ten artykuł jest właśnie dla Ciebie.

Zasinienia pod oczami to jeden z najczęstszych makijażowych problemów. Aby się z nim uporać często sięgasz po korektory, których producenci obiecują cuda, a kończy się tym, że:

• nie zakrywają cieni,
• podkreślają zmarszczki,
• wyglądają ciężko i nieestetycznie.

Mam dla Ciebie rozwiązanie.

Produkt, który jeszcze do niedawna był dostępny tylko w bardzo drogich markach, dziś znajdziesz… w drogerii!

Marka Catrice wypuściła korektor w kolorze brzoskwiniowym, który działa na zasadzie barw komplementarnych — neutralizuje zasinienia i pięknie je rozjaśnia.

Jak go używać?

Aplikuj tylko w wewnętrznym kąciku oka i dokładnie tam, gdzie występuje najmocniejsze zasinienie. Delikatnie wklepuj, nie rozcieraj – miejsce przy miejscu.

Ten produkt nie zastępuje korektora!

To neutralizator. Dlatego po jego aplikacji sięgnij po lekki korektor pod oczy, który nie obciąży skóry i nie podkreśli zmarszczek. To mały trik, a zmienia naprawdę dużo. Twarz wygląda świeżo, promiennie i… nikt nie zapyta Cię już, czy jesteś chora.

Jak to dokładnie zrobić? 

Już niedługo rusza mój nowy kurs online, w którym poprowadzę Cię za rękę przez cały proces makijażu dziennego – od pielęgnacji, przez produkty, aż po technikę aplikacji. Nauczysz się, jak wydobyć swoje piękno i czuć się dobrze w swojej skórze – każdego dnia.

Zapisz się na listę zainteresowanych już dzisiaj aby go nie przegapić i dostać go w najlepszej cenie.